niedziela, 10 czerwca 2018

Elektrociepłownia




Zrobiłem srebrno-siatkowe ubranko dla lalki a potem stwierdziłem że pojedzie że mną do Bytomia.


Moja ulubiona rzecz w tym stroju to spodnie. Uwielbiam srebrne rzeczy więc cieszę się ze dostałem kiedyś od koleżanki taką tkaninę. Buty to przemalowane buty Abbey z Monster High, do których dodałem siatkę. Bluzka i opaska też jest z siatki. Okularki - z folii ze starej klawiatury komputera, ale je mam już od kilku lat. Zresztą one były na moich pierwszych zdjęciach tej lalki.




Elektrociepłownia Szombierki w Bytomiu to jedno z moich ulubionych miejsc do zdjęć, ale w większości nie lalkowych. 

Więc te zdjęcia w jakiś sposób łączą dwa nastroje i dwa rodzaje zdjęć jakie lubię robić. 

Tak naprawdę zawsze chciałem zrobić jej jakieś zdjęcia w tego typu przestrzeniach, ale nigdy nie wyszło. Teraz też za bardzo nie wyszło bo nie jest ich dużo i nie są tak dobre, bo byłem słaby po sprzątaniu podwórka elektrociepłowni (wolontariat przed industriadą, co było trochę głupim pomysłem zważając że jestem po operacji), i nie chciało mi się ich robić bo skupiłem się głównie na zdjęciach krajobrazów bez lalki (jak zawsze), ale i tak się cieszę.


Wśród zdjęć jest dużo powtórzeń. Nie wiem czemu zawsze mam problem z wybraniem jednej wersji zdjęcia jaką chcę pokazać - jeśli podoba mi się kilka lubię pokazać kilka, ale czy to źle? Tutaj na przykład kolorowe i czarno białe wersje tego samego.




Moje zdjęcia (nie lalkowe) możecie oglądać na instagramie zbiegokolicznosci.


niedziela, 27 maja 2018

Lalki ludowe

Są piękne!
W pewnym sensie lubię je nawet bardziej niż resztę lalek jakie mam, choć to trudny wybór, może po prostu to zbyt różny rodzaj lalki by to wybierać. Koleś z wąsami jest cudowny (ta czapka!!), dziewczyna była by fajniejsza jakby miała dłonie zamiast kulek ale za to ma super dzbanek, jest coś przytulnego w ich ubraniach i klimacie. Czy też lubicie takie lale?